LigaPES2009

W związku z niewywiązaniem się z roli selekcjonera zespół Fiorentiny zmienił szkoleniowca, który jak twierdzi poprowadzi zespół do zwycięstwa!!!

Przed meczem z Romą odbyła sie konferencja prasowa z trenerem Wengerem i nowym napastnikiem Davidem Villą i pomocnikiem Ronaldinho.



Reporter:Davidzie co zadecydowało o tym, że opuściłeś Valencię?

Villa: Po tych prawie 4 latach w Valencii chciałem zagrać gdzie indziej. Miałem wiele ofert, ale najciekawsza okazała się dla mnie oferta z Arsenalu.

Reporter: Czy jesteś zadowolony ze składu jaki skompletował twój nowy trener?

Villa: Zdecydowanie tak. Na każdej formacjii grają świetni piłkarze z któymi miałem okazję sie spotkać w meczach z Valencią, a teraz gramy w jednej drużynie to piekne.

Reporter: Czy jesteś zadowolony z Twojego partnera w ataku? Chodzi mi o Ruuda Van Nistellrooya.

Villa: Jest to bardzo podobny zawodnik do mnie czyli jest to rasowy snajper. Nie wiem czy dobrze sie będzie układała nasza współpraca bo i ja i on będziemy chcieli strzelać dużo bramek. Wolałbym grać z przodu z Carlosem Tevezem bym dostawał od niego więcej podań.



Reporter: Ronaldinho co sprawiło, że po dojściu do Milanu odszedłeś przy najbliższej okazjii do Arsenalu Londyn?

Ronaldinho: Pokłuciłem się z trenerem który ustawiał mnie w składzie na skrzydle. ja wolę grać bardziej w środku czuje wtedy więcej swobody.

Reporter: Jak zareagowałes na to, że nie zagrasz w pierwszym meczu od początku spotkania?

Ronaldinho: Przechodząc do tego klubu odrazu wiedziałem, że to nie jest ten sam Arsenal co na początku sezonu. Wenger zastąpił młode gwiazdeczki już znaczącymi coś graczami. I widocznie trener miał inny pomysł na ustawienie składu. Mam jednak nadzieje, że już niedługo to ja będę grał w pierwszym składzie.

Reporter: Z którym graczem z drużyny najbardziej sie zaprzyjaźniłeś?

Ronaldinho: Nie wiem czy którymś najbardziej. Znam się z wieloma z nich z reprezentacjii i z gry w Barcelonie jednak jakbym miał dokonać wyboru to chyba najbardziej z nich lubię  Deco. Przez te kilka lat zawsze bardzo sie lubiliśmy.

Ostatnio edytowany przez Wenger (2009-02-13 12:09:40)

ty tak nie szalej, bo cie do jakiejś gazety wezmą xD

Arsenal ma nowego kapitana.

Po odejściu Cesca Fabregasa do FC Barcelony, trener Wenger na nowego kapitana zespołu mianował francuza Franka Riberiego. Nie dziwi fakt, że nie dostał jej William Gallas, który skrytykował trenera za złe wyniki zespołu.

- Mimo iż William oficjalnie przeprosił mnie oraz całą drużynę za swoje zachowanie to i tak nie dostanie już opaski kapitana. Przydzieliłem ją Frankowi bo jest teraz zdecydowanie liderem zespołu i myśle, że sprosta zadaniu które mu przydzieliłem.

- Jest to dla mnie duże zaskoczenie i wielki zaszczyt być kapitanem w drużynie w której jest obecnie wielu wspaniałych piłkarzy. Będę starał się być przykładem dla innych graczy w naszym zespole-powiedział Frank.

Ostatnio edytowany przez Wenger (2009-02-13 12:04:31)

NOWE GWIAZDY NA EMIRATES!!!

Arsenal już na samym początku okienka transferowego dokonal niezlego zakupu, a mianowicie do Londynu trafily 2 perły z Napoli czyli Ezequiel Lavezzi oraz Marek Hamsik. Ten pakiet kosztował Kanonierów, aż 29,5mln euro. Z Bayernu natomiast przybyli, Brazylijczyk Lucio wraz z Philippem Lahmem. Za nich Arsenal wyłożył Kinga,Bronckhorsta, Luisa Garcie i do tego 10mln euro. Po przybyciu odbyła sie konferencja prasowa z udziałem czwórki nowo pozyskanych graczy.



Reporter: Każdy z zawodników i trener dostaną po 2 pytania żeby nie było później zamieszania. Zaczniemy od Hamsika. Właśnie podpisałeś kontrakt, jakie to uczucie?

Hamsik: Jestem bardzo, bardzo szczęśliwy. To była największa decyzja w mojej karierze, ale przechodzę do zwycięskiego klubu. To jeden z największych klubów, jeśli nie największy. Chcę teraz odegrać swoją rolę, zostać mistrzem i pomóc drużynie.

Reporter: Teraz bedzie pytanie do Lavezziego. Masz jakieś cele bramkowe na pierwszy sezon?

Lavezzi: Nie do końca, ale mam nadzieję, że będę miał lepszy wynik, niż we Włoszech.

Reporter: Jak będzie wyglądał Twój ligowy debiut?

Lucio: Trenuję bardzo intensywnie, a trenerzy od przygotowania fizycznego powiedzieli mi, że jestem zdrowy, ale nie wytrzymam nieustannego grania. Na szczęście nic podobnego nie przytrafiło się innym piłkarzom.

Reporter: Marzysz o zdobyciu Ligi w barwach Arsenalu?

Lahm: W sytuacji, w jakiej jesteśmy, wydaje mi się logiczne aspirowanie do zdobycia tego tytułu, ale nie chcę mówić, że zamierzamy je zdobyć. Możemy, ale nie musimy.

Reporter: Jak się czujesz, przed rozpoczęciem drugiego sezonu jako trener Arsenalu?

Wenger: Czas zawsze szybko leci, jeżeli to co robisz sprawia Ci radość.

Reporter: Kolejna runda pytań. Czy Ezequiel miał duże znaczenie w twojej decyzji?

Hamsik: Kiedy pierwszy raz z nim rozmawiałem, byłem przekonany. Po prostu widziałem, że pokłada we mnie wiarę i zaufanie. To dla mnie zaszczyt, ponieważ Arsenal to wielki klub, który może pozyskać każdego. Jestem bardzo zadowolony, że wybrali mnie!

Reporter: Jak Cię przekonano do transferu?

Lavezzi: Projektem sportowym. Przed moim przyjściem Arsenal nie wygrał niczego przez dwa lata, więc klub zamierzał zbudować nowy skład, duże nadzieje wiązano ze mną. To była pokusa nie do odrzucenia.

Reporter: Kto pomaga Ci w procesie aklimatyzacji w druzynie?

Lucio: Wszyscy, ale szczególnie Roberto Carlos, Emerson, Ronaldinho, Deco, Ribery, Veloso, Bosingwa. To piłkarze, którzy biegle mówią po portugalsku, przedstawili mnie grupie i tłumaczą mi wszystko, co mówi trener. Chcę jednak szybko nauczyć się angielskiego, ponieważ bez tego nie będę mógł do końca rozwinąć swoich umiejętności.

Reporter:Ezequiel wiele mówi o ambicji, głodzie zwycięstw, czymś, czego brakowało w poprzednich sezonach.

Lahm: Zaangażowanie I zdecydowanie trenera są dla nas bardzo ważne. Bez tego nie zrealizujemy naszych marzeń.

Reporter: Czy z ubiegłem czasu, ta praca sprawia Ci dalej przyjemność?

Wenger: Myślę, że tak będzie do końca. W klubie dzieje się bardzo dużo, my mamy wiele niezwykle ważnych celów do zrealizowania a pomóc nam w tym, może stąpanie twardo po ziemi i podchodzenie poważnie do obowiązków. Uważam, że praca którą wykonujesz, jest dużo ważniejsza niż rezultat końcowy a Ty musisz być dumny z pracy wykonywanej z zespołem.

Reporter: Dziekuje za konferencję prasową. Życzę powodzenia przed przyszłym sezonem.

Ostatnio edytowany przez Wenger (2009-02-13 13:18:16)

DONIESIENIA STALY SIE FAKTEM!!! FERNANDO TORRES OFICJALNIE ZOSTAJE NOWYM ZAWODNIKIEM ARSENALU LONDYN!!!

Czy ta 2 snajperów bedzie siała postrach w szeregach rywali? Niedługo sie tego dowiemy.

Trener Arsen Wenger pokazał, że nie rzuca słów na wiatr i sprowadził na Emirates jednego z najlepszych napastników świata. Z góry było wiadome, że za tego gracza bedzie dać solidne argumenty gdyż biły się o niego wiekszość najlepszych klubów Europy. W rozliczeniu za niego do Atletico trafił Carlos Tevez i 25mln euro. Po przybyciu Torresa odbyła sie krótka konferencja prasowa z graczem i trenerem.

Reporter: Rozmawiałeś z Davidem Villa na temat tego jak gra się w Arsenalu Londyn?

Torres: Podczas turnieju EURO 2008, David w samych superlatywach opowiadał mi o Arsenalu Londyn i przyznał, że to najlepsze miejsce na świecie do gry w piłkę! W końcu się udało i oto jestem. Do tej pory nawet nie zwiedziłem za bardzo Londynu, ale już wiem, że to miłe miasto i moja rodzina bardzo dobrze się do niego przystosuje.

Reporter: Jak bardzo pomagają Ci hiszpańskojęzyczni piłkarze w kadrze Arsenalu?

Torres: Oczywiście wielkim plusem dla mnie jest kolega mówiący po hiszpańsku, lecz nawet gdyby nie potrafili mówić tym językiem, to i tak znajdę sposób, aby się z nimi komunikować.

Reporter: Jakie są Twoje plany w związku z grą w Arsenalu?

Torres: Chcę grać i być zdrów. Chciałbym też bliżej poznać swoich kolegów z drużyny i zaprzyjaźnić się z nimi. Ponadto jak na napastnika przystało chcę strzelać dużo bramek, zdobyć szacunek u ludzi, a także wygrać Ligę Mistrzów. No i oczywiście zgrać się z Villa i innymi graczami w zespole.

Reporter: Czy zwątpiłeś kiedyś, że Twój transfer nie dojdzie do skutku?

Torres: Jestem szczęśliwy, ponieważ mój sen się spełnił i będę mógł zagrać w jednym z najlepszych klubów na świecie. Teraz nic poza tym mnie nie interesuje. Podczas transferowej sagi starałem się być spokojny i cieszyć się swoim urlopem. Niemniej jednak możliwość gry w tak wspaniałym klubie cały czas była w moich myślach i na szczęście udało mi się tutaj trafić.

Reporter: Czy kiedykolwiek skusiła Cię możliwość pozostania na Vicente Calderon i pomoc klubowi tak jak zrobiłeś to w ubiegłym sezonie?

Torres: Nigdy nie zapomnę gry w Atletico. To był mój pierwszy klub w Europie, był to pierwszy klub, który mi zaufał! Przyjęli mnie bardzo dobrze, więc na zawsze pozostaną w moim sercu. Sztab szkoleniowy, koledzy z drużyny i przede wszystkim kibice, którzy polubili mnie od samego przybycia do tego klubu. Mam nadzieję, że swoimi bramkami spłaciłem choć trochę te wszystkie zasługi jakie oni wysnuli w moją stronę. Jeśli wtedy nie udałoby nam się utrzymać w lidze, byłby to najsmutniejszy moment w mojej karierze.

Reporter: Dziekuje Fernando. Teraz kilka pytań dla trenera. Trenerze dzisiaj Pańska drużyna zagra towarzyski mecz z Realem Madryt. Czy może Pan coś powiedzieć o skladzie jaki prawdopodobnie wystąpi?

Wenger: Ależ oczywiście nie widze problemu. W tym meczu zagrają wszyscy nowopozyskani zawodnicy, a zagram standardowym 4-4-2.

Reporter: Wiec raczej nie bedziemy mogli sie spodziewać duetu Torres-Villa?

Wenger: Może w drugiej polowie, bo w pierwszej napewno zagra Torres i Lavezzi.

Reporter: Czy szykuje Pan jeszcze jakieś wzmocnienia w zespole?

Wenger: Nie zakonczylem selekcje. Może jedynie wykorzystam swoje ostatnie pieniadze na jeden transfer, ale nic nie obiecuje.

Reporter: Na jaką pozycje to bedzie zawodnik jesli mozna wiedziec?

Wenger: Jeszcze tego nie wiem. Na każdej pozycii mam po 2 zmienników wiec jeszcze musial bym sie zastanowic co najlepiej kupic.

Reporter: Dziekuje wam za konferencję będę trzymal za was kciuki w dzisiajszym meczu.

Numery koszulek piłkarzy na sezon 2008/09

Oficjalna strona Kanonierów, Arsenal.com, poinformowała o przydzieleniu numerów, jakie będą widniały na koszulkach pierwszego zespołu w następnym sezonie.

1. Julio Cesar
2. Lucio
3. Cris
4. Roberto Carlos
5. Mexes
6. Emerson
7. Ribery
8. Lavezzi
9. Torres
10. Ronaldinho
11. Santa Cruz
12. Frey
13. Maicon
14. van Nistelrooy
15. Zambrotta
16. Robben
17. Hamsik
18. Montolivo
19. Joe Cole
20. Deco
21. Lahm
22. Kaka
23. Gargano
24. Kaładze
25. Codina


Stało się tak gdyż Wenger skompletował już swoją kadrę i zakończył zakupy na rynku transferowym. Krótka konferencja z trenerem.


Reporter: Czy może Pan oficialnie potwierdzić ze zakończył Pan transfery?

Arsene Wenger: Tak. Wczorajsze przybycie Santa Cruza i Gargano zakończyły moje transfery. Uważam, że ta 25 osobowa kadra wystarczy
dla mnie na sezon ligowy.

Reporter: Co do Santa Cruza, jak ocenia Pan jego grę we wczorajszym meczu?

Arsene Wenger: Uważam, że to były wspaniale zawody w jego wykonaniu. Mial udzial przy  zdobyciu drugiego gola i zdobył 3 bramke. Był jednym z najlepszych zawodników w tym spotkaniu.

Reporter: Jak Pan ma zamiar przygotować sie do sezonu?

Arsene Wenger: Poprzez mecze sparingowe, Emirates Cup, oraz wylot z Realem Madryt na Tournee po Azii. I dużo treningów kondycyjnych i przygotowawczych w Londynie.

Ostatnio edytowany przez Wenger (2009-02-15 11:10:03)

NOWE TWARZE NA WHITE HART LANE
Wydano 77 000 000 euro na transfery



Kibice "Kogutów" liczą na dużo lepszy sezon niż poprzedni.
Trener damianprz odkąd objął stanowisko sprzedał lub rozwiązał kontrakty z 14 zawodnikami: Gilberto, Modric, Lennon, Bent, King, O'Hara, Ricardo Rocha, Stalteri, Boateng, Taarbat, Pavlyuchenko, Cesar, Grimi, Bojan Krkić.
W poprzednim okienku transferowym trener wzmocnił zespół 5 zawodnikami: Ujfalusi,  Kallstroem, Nani, Bojan Krkić (z Arsenalu),  Grimi (ze Sportingu).
Tym razem poważny zastrzyk gotówki spowodował, że klub wzmocnił się jeszcze bardziej.

Ze Stoke City sprowadzono duńskiego bramkarza Thomasa Sorensena (3 000 000)


Z Evertonu za 14 000 000 euro sprowadzono obrońcę reprezentacji Anglii Joleona Lescotta


Z West Ham United sprowadzono środkowego pomocnika Scotty'ego Parkera (10 000 000)


Z Chelsea Londyn sprowadzono "nowego Zidana" - Yoanna Gourcuffa (15 000 000)


Z Aston Villi za 10 000 000 milionów euro sprowadzono skrzydłowego Jamesa Milnera


Z Lazio za 15 000 000 euro sprowadzono argentyńczyka Mauro Zarate


Na koniec atak "Kogutów" wzmocniono doświadczonym Henrikiem Larssonem z Interu Mediolan (10 000 000)

Ostatnio edytowany przez damianprz (2009-02-19 15:07:07)